Najnowszy zbiór opowiadań sławnego już chyba na całym świecie rosyjskiego fantasty, twórcy Uniwersum Metro (o którym za chwilę) przedstawiający nam w bardzo karykaturalny i przerysowany (czy na pewno?) sposób Rosję z niedalekiej przyszłości. Gluchowski pisze tam o biznesie (handel organami), nauce (gdzieś na Syberii ekspedycja naukowa odkryła przedsionek piekła), o modzie (przeszczepy silikonowych implantów mózgu), jak również o telewizyjnej degrengoladzie, służbach mundurowych, polityce i środku służącym do prania mózgu skrzętnie ukrytym w butelkach najtańszej wódki. Opowiadania w większości przypadków są ciekawe, niektóre łączą nawet te same postaci, a lekki styl autora sprzyja miłemu obcowaniu z tą lekturą. Tym co czasem może razić jest niekiedy zbyt wybujała fantazja Głuchowskiego i, w bardzo nielicznych przypadkach, trudność zrozumienia sensu przedstawianych wydarzeń. Na korzyść wypada jednak zaliczyć autorowi duży dystans do opisywanych fikcyjnych sytuacji, a także poczucie humoru.