Bardzo ciekawe podsumowanie serii. Nie jestem do końca przekonany, czy autor w momencie rozpoczęcia tego cyklu wiedział co dokładnie chce z nim zrobić, jednak nawet jeśli pierwsze epizody były dość luźno powiązanymi ze sobą historiami a ostatnia nagromadzeniem faktów z przeszłości i wyjaśnień, to i tak uważam, że dość zręcznie wybrnął z całej sytuacji.
Za "Pradawną stolicę" daję 8/10
Cały cykl oceniam natomiast na solidne, choć nieprzesadnie mocne 7/10
Całkiem fajne czytadełko do poduszki z dość solidnie wykreowanym światem, jego mitami, wierzeniami a nawet nowymi rasami, które autor dość zręcznie wplótł w kanon fantasy.